Przed nami święto zakochanych, Walentynki. Być może są tacy, którzy wychodzą z założenia, że każdy dzień jest dla nich dniem zakochanych i nie potrzebują szczególnych rytuałów, ale są też tacy, dla których ten dzień ma magiczny wydźwięk. Niemniej jednak słodycze lubi większość, na co dzień i od święta. Naszym pomysłem na niezwykle chrupiące, kokosowe, kruche ciasteczka, które pokochacie jest ciasteczko w kształcie serca. Chociaż kształt to oczywiście kwestia indywidualna. Nie ukrywamy, że miłością naszą jest kokos, może stąd pomysł na ciastka o takim smaku na Walentynki. Nie można jednoznacznie stwierdzić jaka szerokość geograficzna jest ojczyzną palmy kokosowej, z której czerpiemy tyle radości kulinarnej. Jak podaje Wikipedia „Najbliżej spokrewnione z nią rodzaje występują w tropikach Ameryki Południowej i Środkowej. Za ojczyznę palmy kokosowej zwykle uznaje się jednak albo południowo-wschodnią Azję, albo rejon Wielkiej Rafy Koralowej. Współcześnie jest gatunkiem rozpowszechnionym w całej strefie międzyzwrotnikowej”. Z kokosa najczęściej wykorzystujemy mleko kokosowe i miąższ, najczęściej w postaci wiórków kokosowych ponadto olej kokosowy o bardzo neutralnym smaku jak i pastę kokosową. Mleczko kokosowe używamy do przyrządzenia aromatycznych dań kuchni azjatyckiej. Ten produkt ma słodki i kremowy smak, dlatego świetnie się nadaje do przyrządzenia delikatnych kremów, sosów i deserów, drinków. Mleczko kokosowe to składnik, który znajdziemy również w przepisie na zupę tajską, zupę z dyni i w wielu innych popularnych daniach. Ponadto, jest popularne w diecie keto. Wiórki kokosowe to dodatek do wypieków, tortów, ciast, sałatek owocowych, lodów czy domowych batonów. Ale może być też składnikiem dań wytrawnych, jogurtów oraz owsianek.
Składniki:
- 560 g mąki pszennej
- 250 g masła
- 3/4 szklanki cukru pudru
- 2 łyżki cukru waniliowego
- 1 jajko
- 3 żółtka
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- drobne wiórki kokosowe
- cukier trzcinowy
Przygotowanie:
Masło siekamy na kawałki i przekładamy do miski, dodajemy mąkę, oba cukry, proszek do pieczenia, żółtka i jajko. Szybko zagniatamy na gładkie ciasto. Ciasto dzielimy na 3-4 części, 1 część zostawiamy a pozostałe wkładamy do lodówki. Porcję ciasta rozwałkowujemy na grubość ok. 0,5 cm. Powstały w ten sposób placek posypujemy najpierw wiórkami kokosowymi, a potem cukrem trzcinowym. Następnie delikatnie i równo ponownie wałkujemy placek na grubość ok. 3 mm. Wycinam foremką w kształcie serca. Musimy pamiętać, że pozostałe ciasto nie nadaje się do ponownego zagniatania, dlatego powinniśmy jak najlepiej wykorzystać powierzchnię ciasta. Ciasteczka delikatnie przenosimy je na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, po czym blachę wstawiam do piekarnika nagrzanego do 180 0C (góra-dół, środkowy poziom piekarnika, bez termoobiegu). Pieczemy na mocno złoty kolor 12-15 minut.