Dokładnie tak. Owoce rozwijają się z kwiatów, podczas gdy inne części roślin są klasyfikowane jako warzywa. Owoce w większości zawierają nasiona, a warzywa mogą pochodzić z korzeni, łodyg i liści. Częścią jadalną truskawki jest owoc zbiorowy, który botanicznie jest tzw. jagodą pozorną. A poza tym jest przepysznym wiosennym owocem, który w tym roku, ze względu na wyjątkowo ciepłą wiosnę, jest już łatwo dostępny. Rabarbar natomiast, ponieważ pochodzi z innej części rośliny niż kwiat, jego częścią jadalną jest łodyga liścia, kwalifikujemy jako warzywo. Tak czy inaczej, to bardzo trafione połączenie. Nalewka z rabarbaru i truskawek, dzięki swojej wyjątkowej barwie i bogatemu bukietowi aromatycznemu, jest doskonałym dodatkiem do wielu różnych potraw i napojów, jako dodatek do sałatek, jako sos do miękkich serów czy jako dodatek do lodów lub deserów na bazie śmietanki i twarożku czy jogurtu naturalnego. Do przygotowania nalewki należy używać wyłącznie zdrowych i dojrzałych produktów. Rabarbar powinien mieć intensywnie czerwone łodygi - są one zazwyczaj słodsze i bardziej aromatyczne niż te o bardziej zielonym kolorze. Nasz rabarbar był jednak odmianą o zielonych łodygach. Łodygi powinny być twarde i świeże, bez oznak więdnięcia czy zeschłych końców. Natomiast truskawki do nalewki muszą być dojrzałe, soczyste i intensywnie czerwone. Nie powinniśmy brać do nalewek owoców niedojrzałych, gdyż nalewka będzie wtedy miała nieprzyjemny posmak, którego nie można się pozbyć. Smak słodkich nalewek poprawiamy jak w tym przypadku sokiem z cytryny lub skórkami cytrusów, a do aromatyzowania używa się najczęściej wanilii, kardamonu, gałki muszkatołowej, korzenia arcydzięgla, goździków i ziela angielskiego. W tym przypadku postawiliśmy na laskę wanilii.
Składniki:
Przygotowanie:
Truskawki myjemy, usuwamy szypułki i kroimy na połówki bądź ćwiartki, w zależności od wielkości owoców. Rabarbar myjemy, obieramy z włóknistych części i kroimy na mniejsze kawałki. W słoju o poj. 3 l umieszczamy rabarbar i truskawki, posypujemy cukrem i delikatnie mieszamy. Odstawiamy na około 2-3 godziny, aby owoce puściły sok. Po tym czasie do owoców wlewamy wódkę (można użyć również rozcieńczonego spirytusu) oraz sok z cytryny i laskę wanilii. Wszystko dokładnie mieszamy. Naczynie odstawiamy w ciemne i chłodne miejsce na około 4-6 tygodni. Staramy się jednak mieszać nalewkę co kilka dni, aby cukier się rozpuścił i aromaty dobrze się połączyły. Po 6 tygodniach nalewkę przecedzamy przez gazę lub drobne sitko, aby oddzielić owoce. Następnie filtrujemy nalewkę przez filtr lub wacik, aby była klarowna. Nalewkę przelewamy do butelek i odstawiamy na 2-3 miesiące, aby smaki się dojrzały. Nalewkę najlepiej serwować schłodzoną, umieszczając ją w lodówce lub zamrażarce na krótko przed podaniem.