Jeśli zastanawiacie się, czy zgodnie z postanowieniami noworocznymi przejść na dietę, a jeszcze macie ochotę na coś słodkiego, proponujemy Wam mandarynki w czekoladzie z odrobiną soli himalajskiej. Potraktujcie ten deser jako etap przejściowy pomiędzy obfitymi świętami a rozsądnościową powściągliwością przed przejadaniem się. Już w grudniu wspominaliśmy, że mamy dla Was fajny przepis na owoce mandarynki, które zostają przy produkcji likieru mandarynkowego. To jest właśnie ten moment, w którym dzielimy się z Wami jak wszystko idealnie wykorzystać. Propozycja na zdrowo-słodki upominek bez cukru - mandarynki w czekoladzie w solą. Szybkie i proste w przygotowaniu, idealne dla każdego. Mandarynki świetnie sprawdzają się w diecie, ze względu na to, iż w ponad 85% składają się z wody, a zawarte w nich kwasy organiczne poprawiają trawienie. Pomagają także w oczyszczeniu organizmu z toksyn. Natomiast gorzka czekolada, dobrej jakości, jest bogata w węglowodany, tłuszcze, a także błonnik. Ponadto, kakao zawiera w sobie wysoką zawartość witamin z grupy B, A i E oraz składniki mineralne - wapń, potas, fosfor, cynk, żelazo i magnez. Gorzka czekolada dostarcza także związków polifenolowych o właściwościach antyoksydacyjnych oraz niewielkie ilości kofeiny. Ta zdrowa przekąska może po zapakowaniu w folię albo słoik stanowić atrakcyjny prezent.
Składniki:
- 3-5 mandarynek
- ½ tabliczki gorzkiej czekolady
- gruba sól himalajska
Przygotowanie:
Czekoladę rozpuszczamy stopniowo w kąpieli wodnej lub w mikrofalówce. Mandarynki sparzamy wrzątkiem i szorujemy. Następnie obrać wierzchnią skórkę za pomocą ostrego noża lub obieraczki tak aby obierać tylko pomarańczową część skórki, bez białego miąższu. Skórka zostanie użyta do nalewki, natomiast mandarynki obieramy z białego miąższu skórki. Obrane mandarynki dzielimy na cząstki. Połowę każdej cząstki maczamy w czekoladzie i układamy na pergaminie. Na koniec, zanim czekolada stężeje posypujemy szczyptą soli himalajskiej.