Miodowa musztarda
Musztardę znali już starożytni Rzymianie, ale ponoć już Sumerowie (obecnie południowy Irak) ponad 3 tys. lat temu używali ziaren gorczycy. I to wcale nie do wyostrzania smaku, ale do przykrywania nieprzyjemnego smaku nieświeżej żywności. Ponoć samo słowo „musztarda” pochodzi od latyńskiego określenia „mustum”, które oznacza winogronowy moszcz czyli młode, niesfermentowane wino, które francuscy mnisi dodawali do kruszonych ziaren gorczycy. Tak najprawdopodobniej powstała musztarda. Musztarda powstaje w wyniku łączenia nasion gorczycy (zwykle mielonych) z octem. Dodaje się do jej wytworzenia sól i cukier. Ze znanych nam musztard możemy wymienić: stołową, sarepską, kremską, dijon (zamiast octu dodajemy białe wino), rosyjską (z czarną gorczycą, podobnie jak nasza), francuską czy bawarska (czyli z miodem). To powyższy podział powstał ze względu na sposób mielenia gorczycy. Jeśli do wytworzenia musztardy dodamy dodatki stworzymy musztardy smakowe (np. chrzanową, miodową, pikantną, z żurawiną, meksykańska czy węgierska). A tak na marginesie 6 sierpnia obchodzimy światowy dzień musztardy.