Ze śliwek przygotujemy powidła, dżemy, kompoty, śliwki w syropie. Na słodko możemy zrobić śliwki pieczone, karmelizowane czy w alkoholu (np. w cieście Pijana śliwka). Ciekawą przekąską są również suszone śliwki owinięte w plasterek boczku i zapieczone w piekarniku. Skupimy się jednak zrobieniu powideł. Powidła śliwkowe nadadzą się do posmarowania kanapek, naleśników, racuchów oraz do przełożenia piernika. Odwiecznym dylematem jest kwestia nazwy: powidło czy powidła? Powidło jak możemy wyczytać w necie „jest zapożyczone ze wschodu i było u nas używane już w XV wieku. Początkowo powidło było rzeczą - tym, czym się mieszało kolistymi ruchami gotującą się masę owoców. Później powstała liczba mnoga i słowo "powidła" co już określało właśnie produkt spożywczy, który jest nam tak dobrze znany”. Klasyczne powidła powstają ze śliwek i niewielkiej ilości cukru. Niektórzy do przygotowania powideł dodają masło. Masło spowoduje, że powidła są delikatniejsze a podczas przygotowania nie będą się przypalały.
Składniki:
- 1 kg śliwek
- 100 g cukru
- opcjonalnie 1/4 łyżeczki cynamonu
Przygotowanie:
Śliwki myjemy i wyjmujemy pestki. Przekładamy do szerokiego rondla z grubym dnem. Włączamy słabe źródło ciepła i gotujemy śliwki przez ok. 3 godziny. W czasie gotowania śliwek mieszamy co jakiś czas. Proces gotowania powtarzamy jeszcze przez 2 kolejne dni. Następnie przekładamy gorące powidło do słoiczków i przechowujemy w ciemnym i chłodnym miejscu.