Dziś tak naprawdę, pomimo świątecznego przejedzenia, nikt chyba nie odmówiłby kawałka pizzy😊 Istnieje wiele odmian pizzy z licznymi dodatkami: pieczarkami, cebulą, pomidorami, oliwkami, ananasem, wędliną, owocami morza, owocami i sosami. W necie możemy znaleźć takie jak pizzy jak: pizza neapolitana – z pomidorów San Marzano rosnących na polach wulkanicznych, oraz mozzarelli di bufala sampana z mleka bawolic wypasanych na bagnach Campanii i Lazio, z bazylią i oliwą; pizza sycylijska – kwadratowa, na grubym cieście, z czarnymi oliwkami; pizza bianca – z białym sosem na bazie mleka; pizza nowojorska – z chrupiącymi brzegami i miękkim ciastem w środku; pizza french bread – robiona na chlebie zamiast na cieście, najczęściej z sosem pomidorowym, serem i szynką; ziti pizza – z makaronem i serami (ricottą, mozzarellą, parmezanem); bagel pizza – przygotowywana na bajglu przekrojonym wzdłuż; pizza calzone – w kształcie dużego pieroga z nadzieniem z typowych dodatków do pizzy. Nasza chyba najbardziej przypomina neapolitańską, taką o cienkim cieście. Do przygotowania przyda się nam trochę akcesoriów do profesjonalnego wykonania naszej pizzy: łopatka do pizzy, kamień do pieczenia, praska do czosnku.
Składniki:
na ciasto:
- 300 g mąki typ 00
- szczypta cukru i soli
- 5 g suszonych drożdży piwowarskich
- 180 ml ciepłej wody
- 1 łyżka oliwy z oliwek
dodatki: według uznania, u nas pomidory, oliwki i mozzarella, czosnek, bazylia, oregano i zioła prowansalskie, ale różne mięsa poświąteczne też będą idealnym dodatkiem.
Przygotowanie:
Do miski przesiewamy 300 g mąki. Dodajemy 5 g drożdży, szczyptę soli i cukru, zalewamy częścią ciepłej wody (ok. 150 ml) i dodajemy łyżkę oliwy. Mieszamy łyżką. Jeśli konsystencja jest za sucha, dodajemy pozostałe 30 ml wody. Ugniatamy rękoma lub wyrabiamy przy pomocy miksera do uzyskania zwartego, elastycznego ciasta (ok. 5 minut). Ciasto nie powinno przyklejać się do rąk. Ciasto przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na 2-4 godziny. Następnie napowietrzamy ciasto, czyli posypujemy dłonie mąką i zaczynamy ugniatać ciasto, uderzając nim o wnętrze miski, przez ok. 5 do 10 minut. Po tym czasie ciasto dzielimy na 4 części i przykrywamy ściereczką. Nagrzewamy piekarnik na najwyższą możliwą temperaturę piekarnika, z funkcją pieczenia pizzy wskazaną przez producenta piekarnika. Wkładamy kamień do pizzy żeby się nagrzał. Właściciele pieców do pizzy mogą pochwalić się temperaturami do 5000 C, podczas gdy my musimy zadowolić się temperaturą ok. 250 -2750 C. Gdy piekarnik już się nagrzał, oprószamy ręce mąką i formujemy placek. Dzięki użyciu drożdży piwnych nie powinniśmy sięgać po wałek do ciasta ani martwić się, że ciasto się porozrywa. Jest ono bardzo elastyczne i łatwe do formowania. Łopatkę do posypujemy mąką, układamy placek, smarujemy sosem pomidorowym i układamy dodatki. Następnie, energicznym ruchem przerzucamy placek na kamień w piekarniku. Pieczemy 5-8 min aż ciasto się zarumieni. Wyciągamy, również łopatką. Spód przecinamy nożem do pizzy.